Trzebnickie legendy. Legenda o Śpiących Rycerzach św. Jadwigi - TrzebnicaInfo.pl

Trzebnickie legendy. Legenda o Śpiących Rycerzach św. Jadwigi

W wojnie z turkami o wiarę, wszyscy Polacy zginęli, oprócz dowódcy. Modlitwy św. Jadwigi spełniły się, a śmierć zamieniła się w głęboki sen.
turystyka.trzebnica.pl

Jak głosi legenda w dawnych czasach wojsko tureckie przyjechało do Polski, aby kościół i wiarę na turecką zmienić. Polacy, mimo że była ich tylko mała garstka, nie chcieli na to przystać i rozpoczęła się walka. Walczyli dzielnie, ale nie mieli szans na wygraną. Ostatecznie na polu bitwy pozostał jeden dowódca, który także został zraniony.

Wtedy Święta Jadwiga modliła się do Matki Boskiej, aby zranionemu dowódcy wróciło zdrowie, a wszystkim którzy polegli, śmierć w sen się zamieniła. Wszystkich żołnierzy wraz z bronią, anioły przeniosły pod trzebnicki kościół do jaskini. Modlitwy św. Jadwigi się spełniły – rany żołnierzy zagoiły się, a śmierć zamieniła się w głęboki sen.

Zobacz też: Żmigrodzkie legendy. Legenda o Czarodziejskiej Mszy

Ranny dowódca siedział w jaskini na kamieniu, a w ręce trzymał różaniec. Lochy nie były głębokie i pewna dziewczyna natrafiła na wejście. Gdy skierowała się do środka, jej oczom ukazał się widok dowódcy i leżących na ziemi rycerzy. Przestraszyła się, lecz wódz przemówił do niej, aby się nie bała i wychodząc z jaskini uważała, żeby nie poruszyć dzwonu.

Dziewczyna go nie posłucha i umyślnie ruszyła dzwon. Nagle, na jego dźwięk wszyscy żołnierze wybudzili się ze snu i stanęli z bronią w ręce. Rozgniewany dowódca, że żołnierzy wybudzono przed czasem ze snu, porwał dziewczynę i wraz nią wszedł w głąb jaskini i od tego momentu nikt jej nie może znaleźć. Jak głosi legenda, gdy rozpęta się kolejna wojna o wiarę, wódz sam uderzy w dzwon, a wtedy żołnierze wstaną i będą walczyć, aż do zwycięstwa.

Więcej z TrzebnicaInfo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *