Skradziono biżuterię za blisko 40 000 złotych. Sprawcy grozi więzienie

Skradziona biżuteria w lombardzie
Trzebniccy funkcjonariusze dokonali przejęcia biżuterii dzięki informacji od jednej z mieszkanek, która miała rozpoznać swoją własność wśród innych rzeczy znajdujących się w jednym z okolicznych lombardów. Po rozpoznaniu ich przez właścicielkę okazało się, że skradziona biżuteria zniknęła pomiędzy kwietniem a lipcem tego roku.
Zobacz też: Kradzieże katalizatorów w Żmigrodzie. Sprawcy nie mieli nawet 25 lat
Policjanci zatrzymali już podejrzanego w tej sprawie 28-latka, który w przeszłości pomagał poszkodowanej w pracach domowych. Po przeszukaniu jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli jeszcze złoty zegarek, który również należał do kobiety. Biżuterię wyceniono na ponad 39 tysięcy złotych.
Zatrzymany przyznał się do winy. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.