Ratusz nie widzi miejsca na krytykę

Nie milkną kontrowersje w sprawie braku kryteriów dotacji w ramach Rządowego Funduszu Inicjatyw Lokalnych. Robert Adach, Przewodniczący Rady Powiatu Trzebnickiego w ostrych słowach skomentował sposób rozpatrywania wniosków o dofinansowanie samorządów. Samorządowiec zwraca uwagę na m. in. brak dotacji dla domu dziecka w Obornikach Śląskich, czy dla budowy szkoły podstawowej w Skokowej.

Niestety Morawiecki na remont domu dziecka w Obornikach nie dał. A tak jego siostra obiecywała pomagać. To co świecie i można się pochwalić, szczególnie dla swoich ma priorytet.

pisze Adach.

To komentarz który Przewodniczący Rady Powiatu zamieścił pod wpisem Marka Długozimy, Burmistrza Gminy Trzebnica. Wpis wkrótce potem został usunięty.

O zamieszaniu wokół funduszu w powiecie trzebnickim, pisaliśmy wczoraj na łamach TrzebnicaInfo.

Miliony dla wybranych

Na powiat trzebnicki składa się 6 gmin – Trzebnica, Zawonia, Prusice, Wisznia Mała, Oborniki Śląskie oraz Żmigród. Łączna kwota 4 100 000 złotych zostanie rozdzielona pomiędzy gminę Trzebnica oraz Zawonia. Rząd pominął wnioski aż czterech gmin, a wszystko wskazuje na to, że powodem były waśnie polityczne. Jak łatwo się domyślić – włodarze Trzebnicy oraz Zawonii sympatyzują z rządem Zjednoczonej Prawicy, podczas gdy pozostałe cztery samorządy stoją po stronie opozycji.

Wielu dolnośląskich samorządowców zastanawia się, jakie i czy były kryteria ubiegania się o środki. Temat ten był szeroko poruszany na portalu DolnySlaskInfo.

W niektórych opiniach możemy wprost przeczytać, że środki na przykład w powiecie kłodzkim otrzymały wyłącznie samorządy związane z Prawem i Sprawiedliwością.